Dęby – Królowie Życia

Dęby – Królowie Życia

5 sierpnia 2019 Wyłączono przez admin

Dąb to najbardziej majestatyczne drzewo występujące w Polsce, które cieszy się także największym szacunkiem. Każdy zna Bartka, wielu zna także Chrobrego i Napoleona. Jednak dęby to nie tylko drzewni monarsze, to także prawdziwa ostoja wszelkiego życia. Żadne inne drzewa w Polsce nie są miejscem bytowania tak ogromnej liczby gatunków zarówno zwierząt, grzybów i roślin.



Historia dębów na terytorium Polski sięga wielu tysięcy lat wstecz, gdy zakończyła się era lodowcowa. Około 11 tys. lat temu uwolnione po tysiącach lat zalegania lądolodu rozległe tereny zaczęły kolonizować pierwsze drzewa, głównie brzozy i sosny. Wraz z postępującym ocieplaniem się klimatu i stworzeniem przez brzozy oraz sosny podwalin pod dalsze etapy formowania się lasów, na terenie Polski zaczęły pojawiać się dęby. Wiek najstarszego okazu datowanego metodą radiowęglową oszacowano na ok. 9200 lat. Przez kilka następnych tysiącleci następowała systematyczna wymiana drzewostanów z typowo tundrowych (sosny, brzozy) na lasy klimatu umiarkowanego, w tym przeważające były lasy dębowe. Proces ten trwał pomiędzy 7700-5100 lat temu. Dąb odegrał kluczową rolę w kształtowaniu się dawnych siedlisk a także stanowi miejsce bytowania setek gatunków zwierząt i grzybów, które przybyły wraz z dębami na ziemie polskie.

Dęby należą do specyficznych drzew. Stosunkowo szybko ich kora jest silnie pomarszczona i szybko ulega spękaniu. Do tego jest stosunkowo gruba i wysycona garbnikami (nawet do 17%). Drewno cechuje szybkie próchnienie a tym samym tworzenie się dogodnych warunków dla wielu gatunków bytujących w lub na drewnie. Oszacowano, że dąb stanowi miejsce bytowania i żerowania około 1200 gatunków owadów. Do tej liczby należy dodać także tysiące innych gatunków, jak choćby mchy, porosty, grzyby mikoryzowe, grzyby pasożytnicze, śluzowce, rośliny naczyniowe, a także kręgowce (ptaki i ssaki). Wiele z nich żyje w ścisłej symbiozie lub zwyczajnie w uzależnieniu tylko w związku z dębami, inne po prostu lubią ich drewno lub towarzystwo i przeważnie zasiedlają właśnie dębowe drzewa. Wśród najłatwiejszych do zaobserwowania gatunków związanych z wiekowymi dębami są ptaki oraz nietoperze. Wiekowe drzewa są szczególnie podatne na próchnienie i często tworzą się w ich pniach liczne naturalne otwory, czasem dziuple są tworzone przez dzięcioły bacznie wyszukujące  tłustych pędraków. W dziuplach gniazduje wszelakie ptactwo leśne. Do najważniejszych ptaków znajdujących schronienie należą dzięcioły, sowy i inne leśne gatunki. Często takie miejsca zasiedlają także nietoperze a także szerszenie. Te największe i najbardziej niebezpieczne błonkówki chętnie budują gniazda w starych dziuplach obudowując je z zewnątrz.


Wewnątrz dębu także panoszy się życie. Choć owe życie preferuje głównie stare i umierające dęby. Mowa tu o naszej największej kózce, koziorogu dęboszu. Ten pokaźnej wielkości chrząszcz związał swoje życie ściśle z dębami, na których drewnie żerują jego larwy. Początkowo pędraki żywią się tylko w strefie kory, dopiero od 2 sezonu zaczynają żerować w warstwie łyka i twardzieli. Ich cykl rozwojowy trwa 3 lata (w suchym drewnie do 5 lat), w tym czasie długość żerowiska może dojść do 1 m długości. Jesienią następuje przepoczwarzenie się a wiosną z otworu wychodzi dorosły owad. Ślady żerowania koziorogów są bardzo dobrze widoczne. Dotyczą one głównie wiekowych drzew (ponad 100-letnich), gdzie na całej długości pnia odnotowuje się 2-3 cm średnicy otwory z widocznym ciemnym zabarwieniem u dołu. Są to ślady po wyciekającym soku. Dodatkowo u podstawy drzewa leżą duże hałdy przetrawionego lub wygryzionego drewna w postaci czerwonawego proszku. Same owady prowadzą nocny tryb życia i najłatwiej jest je spotkać od zmierzchu do świtu lub w czasie bardzo pochmurnej pogody. Mimo że ich bytowanie jest jedną z bezpośrednich przyczyn zamierania wiekowych drzew, należy pamiętać że taki jest cykl życia a martwe drewno posłuży jeszcze większej liczbie organizmów. Na terenie Dolnego Śląska występuje jedno z największych zagęszczeń stanowisk kozioroga w Polsce, głównie w dolinie Baryczy i dolinie Odry (Stawy Milickie, Grądy w Dolinie Odry, Łęgi Odrzańskie, Las Pilczycki).

Zamierające dęby charakteryzują się wytwarzaniem dużej ilości próchnicy oraz występowaniem częściowo otwartych próchnowisk wewnątrz starych pni i konarów. W warunkach takich bytuje rzadki i wymierający w Europie gatunek kolejnego chrząszcza, pachnicy dębowej. Ten niepozorny chrząszcz przypominający w wyglądzie ponurą kruszczycę pierwotnie zasiedlał rozległe dojrzałe lasy liściaste, które stopniowo zostawały wycięte. Obecnie w Polsce puszczańskich drzewostanów praktycznie nie ma. Z tego powodu chrząszcz ten jest silnie zagrożony a jego najważniejszą ostoją okazały się twory będące ludzkim dziełem. Chodzi tu o sztuczne nasadzenia drzew, które ominęła piła leśników, takie jak przydrożne aleje, parki przypałacowe oraz miejskie lasy i parkany. W obiektach takich drzewa mogły rosnąc całe dziesięciolecia bez ryzyka wycięcia w trakcie rębni czy trzebieży. Jest to bardzo nieporadny gatunek, który żeruje w drewnie 3-4 lata. Po przepoczwarzeniu się przeważnie siedzi zagrzebana w stercie próchna lub zlizuje soki spływające z drzewa. W ciepłe dni samce wspinają się po pniu aby wydzielać zapachowe feromony wabiące samice. Stąd pochodzi ich nazwa rodzajowa. Na terenie Dolnego Śląska występuje jedno z największych zagęszczeń stanowisk pachnicy, głównie na obszarze nizinnym (m.in. Kumaki Dobrej, Tereny Wodonośne, Dolina Widawy, Grądy w Dolinie Odry).


W lasach dębowych swoje życie spędza jeszcze wiele innych gatunków chrząszczy, w tym chyba najbardziej znany i jednocześnie jeden z najbardziej zagrożonych wymarciem. Mowa tu oczywiście o jelonku rogaczu, naszym największym przedstawicielu chrząszczy. W przeciwieństwie do dwóch wcześniej opisywanych gatunków, jelonek nie potrzebuje do życia wiekowych lub umierających drzew. W zupełności wystarczają mu dobrze wykształcone dąbrowy, nawet stosunkowo młode. Zwierzę to bowiem potrzebuje nie próchnicy a korzonków. Larwalne stadium przebiega pod ziemią, gdzie pędraki żywią się zdrapaną warstwą korzeni przerośniętych przez grzyby ksylifityczne. Larwy przepoczwarzają się pod ziemią i jednocześnie pod ziemią zimuje także imago. Wiosną wygrzebują się dorosłe osobniki, które w okresie upalnych czerwcowych dni rozpoczynają gody. W tymże okresie zlizują słodkie soki wyciekające z pęknięć w korze. Niestety żywot dorosłego osobnika trwa krótko bo przeważnie 2 tygodnie w przypadku samic i 7-8 tygodni w przypadku samców. Jednak przy niedostatku pokarmu i niekorzystnych warunkach, okres ten może ulec skróceniu. Ujrzenie żywego jelonka jest więc bardzo trudne, nie tylko z powodu rzadkości ale także bardzo krótkiego żywota. Jelonek jest jednym z najrzadszych dolnośląskich i krajowych gatunków, dla którego powołano w województwie dwie ostoje Natura 2000: Dąbrowy Janikowskie i Jelonek Przemkowski.

Nie tylko chrząszcze powiązały swoje życie z dębami. Wśród licznej grupy organizmów prym wiodą grzyby. Zarówno pasożyty jak i symbionty, które gęstą siecią grzybni oplatają każdy, nawet najmniejszy korzonek dębu. Do najbardziej znanych dębowych sprzymierzeńców należą borowiki. Ich rozdęte trzony oraz napompowane kapelusze są bardzo łatwo rozpoznawalne i stały się prawdziwym przysmakiem zbieranym przez grzybiarzy w całej Polsce. Z dębami swoje życie powiązały bardzo różne gatunki, zarówno te pospolite jak i bardzo rzadkie. Wśród najczęściej spotykanych pod dębami borowików należy okazały borowik szlachetny, rzadki borowik purpurowy i borowik płowy, smaczny borowik ceglastopory i borowik usiatkowany oraz chroniony borowik królewski. Wiele z tych gatunków rośnie także w symbiozie z innymi gatunkami drzew, jednak dęby stanowią ich głównego sprzymierzeńca. Szczególnie w okresie wzmożonych opadów można obserwować masowy pojaw borowików, głównie w dojrzałych i dobrze wykształconych lasach z grubą warstwą próchnicy i rozkładających się, poprzerastanych grzybnią liści. Jednak z dębami egzystują nie tylko symbionty ale także pasożyty. Niektóre tak bardzo polubiły garbnikowe drewno dębu, iż spotykane są tylko na nich.


Mowa tu o pewnej nadrzewnej wątrobie a mianowicie o ozorku dębowym. Jest to rzadki gatunek objęty ochroną, który szczególnie umiłował sobie dorodne dęby. Grzyb ten pojawia się przeważnie późnym latem i wczesną jesienią, kiedy panują wysokie temperatury. Ze względu na bytowanie na drzewie, ilość opadów nie gra dużej roli w procesie wytwarzania owocników. Grzyb korzysta z wilgoci zawartej w drzewie, z którego czerpie też składniki odżywcze. Spotkać go można głównie na starych okazach, które są już w pewnym stopniu osłabione i podatne na ataki szkodników, często jego owocniki widoczne są na dębach objętych ochroną jako pomniki przyrody. Wyrastają u podstawy pnia lub na niewielkiej wysokości. Bardzo rzadko notuje się owocniki wyrastające kilkanaście metrów nad ziemią. W czasie wzrostu ich wygląd ulega zmianom. Początkowo mają kuliste owocniki w jasnych barwach, których kształt ulega spłaszczeniu i przybraniu talerzowatego wyglądu. Często w tym okresie wydzielają sok o krwistym kolorze. Zbiera się on w postaci kropel na wierzchniej warstwie kapelusza. Owocniki są jednoroczne i po kilku tygodniach od wyrośnięcia zaczynają gnić. Nie pozostają na drzewach przez wiele lat jak to się ma w przypadku wielu innych nadrzewnych grzybów.

Innym gatunkiem pasożytniczych grzybów bytujących głównie na dębach jest błyskoporek płaczący, czasem nazywany także włóknouszkiem płaczącym. Ten rzadki i narażony na wyginięcie gatunek cechuje się równie niezwykłym wyglądem. Jego owocniki wyrastają przeważnie latem i wczesną jesienią u podstawy pnia. Są przeważnie duże o szerokości 20-30 cm i grubości do 10-15 cm. Wierzchnia warstwa ma płowo-brązowy kolor, podczas gdy dół zabarwiony jest na kremowo. Najbardziej charakterystyczną cechą u tego gatunku jest występowanie na powierzchni bardzo licznych kropel czerwonobrązowego płynu przypominającego drobne krople żywicy. Po wyschnięciu pozostają po nich brunatne wklęśnięcia. Błyskoporek wnika do zdrowych drzew poprzez otwarte rany i inne uszkodzenia tkanek, gdzie rozwijająca się w drewnie grzybnia powoduje bardzo silną białą zgniliznę drewna. Zaatakowane drzewo jest osłabione i bardziej podatne na choroby. Często w połączeniu z żerowaniem koziorogów doprowadza do szybkiego obumarcia wiekowego dębu. Oprócz błyskoporka i ozorka na drewnie dębów bytuje wiele innych gatunków, w tym lakownice, płomiennice i bardzo liczna grupa nadrzewnych hub.


Dęby tworzą kilka charakterystycznych siedlisk, wśród których na terenie Dolnego Śląska możemy wyróżnić kwaśną dąbrowę nizinną i podgórską, świetlistą dąbrowę i dąbrowę brekiniową. Ten ostatni typ lasu spotykany jest w Polsce wyłącznie z Sudetów, głównie z Pogórza Kaczawskiego i Pogórza Wałbrzyskiego. Z siedliskami lasów dębowych swoją egzystencję wiąże bardzo wiele roślin, wiele z nich jest gatunkami charakterystycznymi dla danego ekosystemu. Wśród bardziej znaczących dębowych roślin należy wymienić m.in. jarząb brekinia, który tworzy wspomniane unikatowe dąbrowy brekiniowe oraz podkolan biały i buławnik mieczolistny, dwa gatunki storczyków bardzo często notowanych właśnie w siedliskach dębowych. W świetlistych dąbrowach często spotykane są rzadkie i chronione rośliny jak miodownik melisowaty, naparstnica zwyczajna i lilia złotogłów. Poza tym w lasach spotykane są także inne gatunki: pięciornik biały, wiciokrzew suchodrzew, wiciokrzew pomorski, dzwonek pokrzywolistny, smółka pospolita, lepnica zwisła, pszeniec gajowy, bukwica lekarska i wiele innych. Lasy z udziałem lub przewagą dębów stanowiły znaczącą większość w pierwotnym krajobrazie Dolnego Śląska, głównie w postaci łęgów dębowo-jesionowych, grądów środkowoeuropejskich i siedliskach typowo dębowych (kwaśne i ciepłolubne dąbrowy). Mimo wielowiekowych przemian w środowisku i wykarczowaniu niemal wszystkich naturalnych lasów, dęby wciąż stanowią dominujący gatunek liściasty, ustępujący tylko sztucznym nasadzeniom świerka i sosny.

Do głównych obszarów z dominacją dębu należą współcześnie głównie doliny rzeczne, gdzie tworzy rozległe łęgi i grądy (m.in. dolina Odry, Widawy, Bystrzycy, Baryczy, Oławy) oraz niższe tereny górskie Sudetów (Pogórze Kaczawskie, Pogórze Wałbrzyskie, Wzgórza Strzelińsko-Niemczańskie). Dęby stanowią także dominujący gatunek w przypadku pomników przyrody. Głównym powodem jest zachowanie wielu dorodnych drzew w obszarach poza jurysdykcją Lasów Państwowych, które zwyczajnie wycięły większość dorodnych drzew. Do takich miejsc należą przypałacowe parki, przydrożne aleje, wały przeciwpowodziowe oraz obszary polderów. Mimo iż sosna i świerk dominują w drzewostanie województwa (72 %) to jednak w większości bory iglaste są pod zarządem leśniczych, którzy szybko wycinają sosny i świerki, gdy te osiągną odpowiedni wiek rębności. Do najbardziej znanych lub wartościowych dębów  w województwie należy: Chrobry (1004 cm w obwodzie, jedno z najstarszych drzew, obecnie zamierające po podpaleniu w 2014 r.), dąb Paweł (777 cm w obwodzie, najgrubszy dąb we Wrocławiu), dąb Słowianin (751 cm obwodu, zwycięzca w konkursie na Europejskie Drzewo Roku 2015), Zrostodrzew (gmina Milicz, jest to zrost dębu i sosny, drzewa powalone po wichurze). Jak więc widać dęby zajmują ważne miejsce nie tylko w historii i kulturze człowieka ale także są ważnym miejscem dla tysięcy organizmów.


Rezerwaty przyrody z dominacją dębów lub występowaniem dorodnych okazów: Brekinia, Góra Radunia, Grodzisko Ryczyńskie, Kanigóra, Łacha Jelcz, Mszana i Obłoga, Nad Groblą, Olszyny Niezgodzkie, Ostrzyca Proboszczowicka, Przełomy pod Książem, Radziądz, Stawy Milickie, Uroczysko Wrzosy, Wąwóz Lipa, Wąwóz Myśliborski, Wąwóz Siedmicki, Zwierzyniec.