Gdzie na Majówkę? Wersja Przyrodnicza

Gdzie na Majówkę? Wersja Przyrodnicza

23 kwietnia 2019 Wyłączono przez admin

Wielkimi krokami zbliża się majówka, czyli najdłuższy weekend dla zapracowanego człowieka. Co wtedy zwiedzić? Gdzie się wybrać aby zobaczyć najpiękniejsze przyrodniczo miejsca o tej porze roku? Zapraszamy na kilka ciekawych propozycji, na jakie można wybrać się w okresie pierwszych dni maja. Uwzględniamy tu tylko i wyłącznie aspekt przyrodniczy, czyli kwiatki i zwierzątka.


Mieszkańcy dużych miast w województwie przeważnie na majówkę masowo przybywają na kilka najpopularniejszych miejsc. W Sudetach są nimi góra Ślęża, Wielka Sowa, Szczeliniec i Książ z tamtejszym festiwalem kwiatów. Na nizinie zazwyczaj mieszkańcy Wrocławia jadą także na Stawy Milickie. Wszędzie w tych lokacjach gromadzą się tłumy, co powoduje, że wiele osób omija owe miejscówki i poszukuje cichszych i spokojniejszych miejsc. Ale gdzie? Gdzie w okolicy Wrocławia można znaleźć coś ciekawego, gdzie będzie więcej kwiatków niż ludzi? Oto nasze propozycje:

Okolice Wrocławia

Dolina Jezierzycy, jeden z dwóch parków krajobrazowych położonych na północ od Wrocławia, zaledwie 40-50 minut jazdy od stolicy Dolnego Śląska. Jest to mało popularny park, dzięki czemu nie znajdziemy tam tłumów turystów, za to możemy podziwiać piękno przyrody. W okresie majówki na okolicznych łąkach spotkamy kwitnące już storczyki, w tym rzadkiego storczyka samiczego i pospolitą kukułkę szerokolistną a także możemy poszukać kwiatu paproci, czyli zarodnikujących okazów nasięźrzału pospolitego. Oprócz tego na łąkach można podziwiać kwitnące kaczeńce, niezapominajki, pięciorniki białe, jaskry i pierwiosnki lekarskie. W lasach o tej porze kwitną żywokosty, jasnoty, gwiazdnice, groszki wiosenne a w chłodniejszych miejscach widać ostatnie kwiaty kokoryczy i zawilców. Do najciekawszych miejsc w obrębie parku należą przebogate łąki pod Krzydliną Małą, rezerwat przyrody Uroczysko Wrzosy a także ciekawe tereny określane jako Rudniańki Łęg, Boraszyńskie Oczka i Dolina Juszki. Dla miłośników świata zwierzęcego gorąco polecamy zagrodę pokazową susłów moręgowanych „Ruskie Łąki” (jedyny taki obiekt w Polsce!) ulokowany w sieci rezerwatów społecznych ProNatura koło miejscowości Głębowice.


Po drugiej stronie Wrocławia leżą jedne z najbogatszych terenów przyrodniczych w nizinnej części województwa jakimi są tereny wodne i leśne ciągnące się od wrocławskich Terenów Wodonośnych po granicę z Opolszczyzną. Większość z owych miejsc będzie atrakcyjna przyrodniczo dopiero w okresie letnim lub właśnie była, bowiem najpiękniejszy spektakl pod Oławą jakim jest masowy zakwit kokoryczy właśnie dobiegł końca. Jednak nawet teraz w Lasach Oławskich rozkwitają kolejne piękne i ciekawe rośliny jak bardzo rzadki żywokost bulwiasty a także czosnek niedźwiedzi, jasnota biała, podkolan biały czy kokoryczka wonna. Do tego niemal puszczański charakter lasów nadaje im niezwykłej aury. Warto wybrać się tutaj rowerem by zwiedzić leśne rezerwaty: Grodzisko Ryczyńskie, Zwierzyniec i Kanigóra a także podziwiać pomnikowe dęby.


Pogórze Kaczawskie

Pogórze Kaczawskie stanowi jedno z najbogatszych przyrodniczo fragmentów Sudetów. O ich bogactwie świadczy chociażby liczba rezerwatów oraz prawie setka pomników przyrody, w tym wygasłe wulkany jak Czartowska Skała i Organy Myśliborskie. Pogórze jest atrakcyjne niemal w każdym miesiącu wegetacji roślin. Na początku maja można tutaj podziwiać jedną z najważniejszych roślin parku krajobrazowego jaką jest kukułka bzowa. Jest to najwcześniej zakwitający sudecki storczyk, którego szczyt kwitnienia przypada właśnie na majówkę. Można go szukać w widnych dąbrowach oraz na bazaltowych skałach, m.in. pod Siedmicą, Nową Wsią Małą czy na Bazaltowej Górze. Oprócz tego w kaczawskich wąwozach można szukać najważniejszego zwierzęcego symbolu parku jakim jest salamandra plamista. Ten rzadki płaz widywany jest najczęściej podczas chłodnej i wilgotnej aury w Wąwozie Lipa, Wąwozie SiedmickimNad Groblą. W rezerwatach tych można także spotkać kwitnące teraz łuskiewniki różowe, pierwiosnki lekarskie czy rozpoczynające kwitnienie miodowniki i buławniki.

Pogórze Kaczawskie oferuje nam wiele szlaków i ścieżek dydaktycznych, szczególnie w obrębie parku i jego bezpośredniej okolicy. Można zwiedzić Dymarki Kaczawskie i tamtejszą ścieżkę obejmującą wapienniki i wyrobisko Ciche Szczęście, można przejść się Szlakiem Trzech Wąwozów w poszukiwaniu kukułki bzowej oraz salamandry, można także wybrać się na któryś ze szlaków w Wąwozie Myśliborskim (np. nowo otwarty Szlak Salamandry). Co odważniejszym polecam także długodystansowy Szlak Wygasłych Wulkanów obejmujący dziesiątki bazaltowych neków, słupów i wyrobisk na przestrzeni całego pogórza. Jego przejście zajmie faktycznie całą majówkę. 🙂


Ślęża i całe Przedgórze

Przedgórze Sudeckie to mało popularny teren do zwiedzania. Wyjątek stanowi oczywiście Ślęża, którą oblegają tłumy nie tylko na majówkę. W ciepłe weekendy szczyt góry jest oblegany niczym market w czarny piątek. Dodatkowo szczyt ten nie należy do szczególnie interesujących przyrodniczo. Dla miłośników przyrody polecam zwiedzanie innych fragmentów masywu do jakich należy seria użytków chroniących paprocie serpentynowe. Masy Ślęży jest największą ostoją w Polsce tej skrajnie rzadkiej i ginącej grupy paproci, które możemy spotkać głównie na serpentynitach. 10 użytków rozlokowanych w południowej części może być ciekawą wyprawą dla miłośnika roślin. Dodatkowo na majówkę polecam odwiedzić także murawy kserotermiczne na Kamiennym Grzbiecie oraz poszukać „czerwonych kamieni” na pomniku przyrody Krasnorost. Co ważne, wszystkie te miejsca to całkowite pustkowia. Zapewne nie spotkamy tam żywej duszy.


Oprócz pogańskiej góry, Przedgórze Sudeckie ma do zaoferowania kilka innych ciekawych miejsc. Do najważniejszych należą dwa: Muszkowicki Las Bukowy i Dolina Tatarska z Piekielnym Potokiem. Pierwszy obiekt jest stosunkowo dobrze znany przyrodnikom, głównie z powodu masowego zakwitu śnieżycy wiosennej. Jednak dzięki znacznie przyśpieszonej w tym roku wegetacji, najprawdopodobniej na majówkę będziemy mogli podziwiać kwitnące obrazki alpejskie, których w rezerwacie kwitną setki osobników. Mniej znana Tatarska Dolina jest równie ciekawa. Poprowadzono tam ścieżkę dydaktyczną obejmującą jedno z największych grodzisk w województwie oraz ogromne twory skalne z wodospadami i masowym zakwitem czosnków. Przy okazji wizyty w tamtych miejscach warto odwiedzić także niedawno powołane stanowisko dokumentacyjne, jakim jest Sztolnia Robert w Szklarach. Obiekt będzie otwarty właśnie od majówki.


Dolina Baryczy 

Tak, dolina Baryczy należy do jednych z najbardziej obleganych miejsc w czasie majówki. Jednak należy pamiętać, że jest to największy park krajobrazowy w Polsce i posiada dość miejsca aby pomieścić wszystkich wycieczkowiczów. Wystarczy omijać popularne miejsca lub wybrać się na nie o wystarczająco wczesnej porze. W maju warto wybrać się nad główny aspekt doliny jakim są fenomenalne Stawy Milickie. Ten rozległy kompleks o powierzchni większej niż niejeden park narodowy stanowi jeden z najczęściej odwiedzanych rezerwatów przyrody w województwie. Podzielony jest na 5 kompleksów, z których przeważnie tylko dwa są oblegane. Dotyczy to kompleksu Stawno i Ruda Sułowska. Nie ukrywamy, że oba są najlepiej zagospodarowane pod względem turystycznym. Występuje tu gęsta sieć szlaków z wieżami obserwacyjnymi, czatowniami i punktami widokowymi. Po drodze warto zahaczyć o Olszyny Niezgodzkie i tamtejsze klimatyczne mokradła a także odwiedzić Wzgórze Joanny z pięknymi żyznymi buczynami i dawne arboretum w Postolinie. Warto wspomnieć także oryginalny pomnik przyrody, jakim jest zrost dęba i sosny koło Grabówki (obecnie drzewa uległy przewróceniu i nie stanowią już atrakcji przyrodniczej) oraz Szwedzka Górka z pomnikowymi sosnami.


To nasze główne propozycje na przyrodnicze wypady na majówkę. Dolny Śląsk oferuje oczywiście znacznie więcej, jednak należy pamiętać, że to są propozycje związane z wegetacją roślin, która rządzi się swoimi prawami. W wyższych położeniach przeważnie wegetacja dopiero raczkuje. Zapewne szczyty Karkonoszy będą jeszcze pokryte śniegiem a na Śnieżniku dopiero rozmarza ziemia. Wszystkie te miejsca będą perełkami przyrodniczymi ale dopiero za kilka tygodni, gdy tamtejsza roślinność obudzi się z zimowego snu. Niestety każdy sezon jest inny. Jedne są wybitnie deszczowe, w czasie innych panuje susza. Z tego powodu każdy rok jest inny i może cechować się różnym poziomem rozwoju roślinności. Jedne miejsca będą botaniczną perłą, podczas gdy w innych roślin będzie mało lub nie pojawią się wcale. Jest to loteria i ryzyko związane z zamiłowaniem do kapryśnej przyrody ożywionej. Mimo wszystko warto spędzić ten czas, by w ciszy i spokoju podziwiać to co wzejdzie aniżeli cisnąć się w tłumie na książańskim festiwalu kwiatów, grzęznąć w tłumie na kopule Śnieżki lub utknąć w kolejce na schodach na Szczeliniec. Ja na pewno wybiorę się na kilka z powyższych propozycji, albowiem majówka to idealny czas na poznawanie pięknych zakątków Dolnego Śląska! 🙂