Kwiecień wokół Wrocławia

Kwiecień wokół Wrocławia

15 kwietnia 2018 Wyłączono przez admin

Kwiecień to najgorętszy okres w lasach liściastych. Runo leśne, gdzie tylko nie spojrzeć, pokryte jest dywanem wszelakich kwiatów. Wszystkie one muszą zdążyć rozkwitnąć i zaowocować nim na drzewach wyrosną liście. Potrzebują bowiem światła aby móc wytwarzać energię na produkcję kwiatów a w następnej kolejności także owoców i nasion. Widowisko jest szczególnie atrakcyjne na terenach lasów łęgowych i grądów, gdzie masowe kwitnienie rozpoczynają zawilce, śledziennice, żywokosty, gajowce, jasnoty, gwiazdnice a przede wszystkim kokorycze. To właśnie one stanowią największą atrakcję w naszej kwietniowej fotorelacji z Lasów Oławskich, zwanych czasem Lasami Ryczyńskimi.


Lasy Oławskie stanowią jedną z najważniejszych atrakcji turystycznych powiatu. Zorganizowano tu ścieżki edukacyjne i szlaki, zarówno piesze jak i rowerowe, a ostatnio wyznaczono także trasy biegowe. Wszystko to za sprawą bardzo dobrze zachowanych siedlisk leśnych, składających się głownie na łęgi wiązowo-jesionowe. Są one szczególnie atrakcyjne wiosną. Większość tras rozpoczyna się na końcu ulicy bażantowej w Oławie, której przedłużenie stanowi leśny dukt ciągnący się aż do granic województwa. U wejścia wita nas pierwszy z trzech tutejszych rezerwatów – rezerwat Zwierzyniec. Jest to niewielki obszar ciągnący się pomiędzy drogą i wałem przeciwpowodziowym na odcinku kilkuset metrów. Mimo niedużej powierzchni, skrywa on ogromne bogactwo przyrodnicze. Możemy tutaj podziwiać liczne kokorycze puste, żywokosty bulwiaste, gajowce żółte, jasnoty białe, gwiazdnice oraz świeżo wyrastające z ziemi czosnki niedźwiedzie, których kwiaty będzie można oglądać dopiero za kilka tygodni.


Po kilku kilometrach stosunkowo jednolitego (ale bardzo malowniczego) krajobrazu kokoryczowych łanów natrafiamy na drugi co do wielkości rezerwat o nazwie Kanigóra. Obszar różni się od poprzedniego rezerwatu. Cechuje go brak kokoryczowych łanów, które ustępują tutaj wilgotniejszym siedliskom pełnym ziarnopłonów i zawilców. Runo leśne usiane jest wieloma powalonymi drzewami. Wiele z nich cechuje końcowe stadia rozkładu, których efektem jest duże bogactwo świata grzybów i śluzowców. Wiosną możemy spotkać kilka charakterystycznych organizmów jak twardnica bulwiasta, samotek zmienny i żagwie. Oprócz wspomnianych dwóch rezerwatów, w Lasach Oławskich jest jeszcze jeden – Grodzisko Ryczyńskie. Jest to jedyny archeologiczny rezerwat w województwie. [Wyprzedzając pytania o rezerwat Będkowice: nie jest to oficjalny rezerwat przyrody istniejący w spisie GDOŚ, a jedynie teren archeologiczny posługujący się nieformalnie słowem 'rezerwat’ w nazwie.]


Oprócz Lasów Oławskich, w weekend odwiedzone zostały także niedalekie Lasy Siechnickie w rejonie miejscowości Kotowice. Fragmenty tutejszych łęgów i grądów charakteryzują się mniejszą bioróżnorodnością i dużym rozczłonkowaniem siedlisk pośród monokultur borów sosnowych, suchych lasów dębowych i innych ubogich leśnych siedlisk. Być może jest to akurat cecha charakterystyczna tego fragmentu lasu. W przyszłości pozostałe tereny również zostaną obadane. Z miłych niespodzianek można wymienić natrafienie na antropogeniczne stanowisko zanokcicy klinowatej, której kilkadziesiąt kęp porastało stare mury wiaduktu kolejowego przy dworcu Zakrzów-Kotowice. Takie stanowiska w przeszłości były normą w całym kraju. Zarodniki paproci wędrowały z kamieniołomów wraz z wydobytymi tam skałami w miejsce docelowych budowli, głównie kościołów, murów i innych kamiennych budowli. Obecnie paprocie te masowo zanikają na tego typu miejscach z powodu stosowania nowych zapraw murarskich, które tworzą nieprzyjazne środowisko do wzrostu siewek.


Ostatnim miejscem zwiedzania była niewielka ostoja zieleni na północ od miasta w miejscowości Skarszyn. Tamtejszy rezerwat, istniejący od ponad 30 lat chroni cenne siedliska leśne na stromych skarpach opadających do lokalnego potoku. Jest to miejsce wyjątkowo urokliwe, znajdujące się zaledwie 20 minut od granic Wrocławia. Szczególnie atrakcyjne jest wczesną wiosną, kiedy to runo leśne pokryte jest dywanem kwiatów. Jednak w przeciwieństwie do Lasów Oławskich, dominującym gatunkiem jest tutaj zawilec gajowy oraz miejscowo zdrojówka rutewkowata, mająca tutaj północną granicę swojego zasięgu. Duża ilość zawilców i wilgotne podłoże sprzyja rozwojowi grzyba pasożytującemu na tych roślinach – twardnicy bulwiastej. Wiosną można natrafić na setki niewielkich brązowych czarek. Oprócz twardnicy w runie leśnym pospolicie występują liczne wiosenne geofity: śledziennica, kopytnik pospolity, szczawik zajęczy, śnieżyca wiosenna, miodunka ćma, piżmaczek wiosenny, fiołki oraz kokorycz wątła, która jest gatunkiem rzadkim w skali kraju. Co ciekawe w runie rezerwatu brakuje jej pospolitej krewniaczki, kokoryczy pustej, której łany można napotkać w dolinie Odry i Oławy.


Informacje o odwiedzonych terenach można znaleźć na: