Relacje z Ponidzia, cz. 2 – Garb Pińczowski

Relacje z Ponidzia, cz. 2 – Garb Pińczowski

28 maja 2022 Wyłączono przez admin

Ponidzie … pod tą mało znaną nazwą ukryty jest rozległy teren na pograniczu województwa małopolskiego i świętokrzyskiego, który pokrywa się z regionem geograficznym o nazwie Niecka Nidziańska. Centralnym punktem jest rzeka Nida tworząca szeroką i płaską dolinę poprzedzielaną garbami oraz wzgórzami zbudowanymi z mezozoicznych i permskich osadów po prehistorycznym morzu. Tymi osadami są margle, wapienie oraz gipsy i to właśnie dzięki wszechobecności zasadowych skał Ponidzie stanowi prawdziwy raj dla botaników. Jak bowiem świat długi i szeroki, wszędzie bioróżnorodność jest wyższa na glebach zasadowych. Po prostu kwiatki lubują się w wapieniu. Ze względu na rozległy teren, relacje z Ponidzia będą podzielone na kilka części. W drugiej odsłonie prezentujemy Garb Pińczowski!


Garb Pińczowski, w skali kraju jest to mało znany rejon w środkowo-wschodniej części Niecki Nidziańskiej. Stanowi wypiętrzenie zbudowane z margli kredowych oraz gipsów i wapieni litotamniowych (skała pochodzenia glonowego, tworzy się przez nagromadzenie zwapniałych plech krasnorostów). Garb rozpościera się na długości około 60 km, od wsi Skowronno na zachodzie aż po Wisłę w mieście Połaniec na wschodzie. Dzięki wapiennej budowie stanowi on prawdziwy raj botaniczny. Dodatkowo w wielu miejscach występują strome stoki, które nie zostały zajęte przez pola uprawne. W efekcie bardzo liczne są tutaj murawy kserotermiczne, ciepłolubne zarośla oraz okrajki. Mimo wybitnie wysokich walorów krajobrazowych oraz przyrodniczych teren nigdy nie stał się turystycznie popularnym miejscem. Może to i dobrze? Im mniej ingerencji człowieka, tym lepiej dla przyrody. Oprócz serii rezerwatów i użytków ekologicznych, najcenniejsze fragmenty Garbu Pińczowiskiego zostały objęte ochroną w ramach sieci obszarów Natura 2000, m.in. Ostoja Nidziańska i Ostoja Szaniecko-Solecka.

Murawy w Pińczowie

Omawiany tu fragment Garbu obejmuje północno-zachodni kraniec leżący w granicach administracyjnych miasta Pińczów i obejmuje bezimienne stoki o wystawie południowo-zachodniej. Do omawianego fragmentu wiedzie ul. Zachodnia, gdzie na jej końcu stworzono niewielki parking i postawiono tablicę dydaktyczną. Samo miejsce to prawdziwa perła w botanicznej koronie Garbu i jeden z klejnotów całego Ponidzia. Występują tu strome i łagodne zbocza po których poprowadzono całą serię wydeptanych ścieżek oraz niewielką wiatę widokową, z której rozpościera się piękna panorama na miasto i Dolinę Nidy. W górnej części występuje wypłaszczenie terenu z serią dołów i hałd będących efektem dawnego górnictwa. Na owym wypłaszczeniu roślinność jest zgoła odmienna od tej rosnącej na stokach. Są to przeważnie niskie murawy o stosunkowo rzadkiej roślinności, gdzie w runi spotkać można liczne gatunki pospolite i typowe: goździk kartuzek, pięciornik piaskowy, macierzanka zwyczajna, sparceta siewna, szałwia łąkowa i kwitnący łanami zawilec wielkokwiatowy. Jednak miejsce to stanowi także ostoję rzadkich kwiatów, m.in. macierzanka pannońska, miłek wiosenny, leniec alpejski, storczyk drobnokwiatowy, traganek duński i turzyca Michela. Warto wspomnieć, że na północ od omawianych stoków zlokalizowany jest niewielki użytek ekologiczny o nazwie „Wąwóz”. Chroni on stromy wąwóz porośnięty zaroślami stanowiąc ostoję dla lokalnej fauny.


Poniżej wypłaszczenia występuje długie zbocze o bardzo zróżnicowanym poziomie nachylenia. Od wschodniej strony stok jest dosyć łagodny, jednak idąc w kierunku zachodnim nabiera on coraz większej stromizny. Ze względu na nachylenie oraz rodzaj skał stoki charakteryzuje silne erodowanie. Częstym zjawiskiem jest tutaj osuwanie się fragmentów podłoża oraz powstawanie rumoszu skalnego. W okolicach punku widokowego nachylenie jest na tyle duże iż praktycznie uniemożliwione jest chodzenie po nim. Może to i dobrze bowiem stoki porośnięte są przez cenne murawy kserotermiczne z zespołu omanu wąskolistnego (Inuletum ensifoliae) i ciepłolubne zarośla. Całość tworzy bogaty florystycznie ekosystem o niskiej, kwiecistej murawie złożonej z wybitnie wapniolubnych i ciepłolubnych roślin, gdzie notowany jest cały szereg gatunków rzadkich i chronionych. Występują tu dwa gatunki lnów (len włochaty i len złocisty), aster gawędka, ciemiężyk białokwiatowy, miłek wiosenny, leniec alpejski, macierzanka nagolistna i rezeda mała. Jednak prawdziwymi rarytasami są dwa inne gatunki, które niestety kwitną dopiero latem więc nie udało nam się uwiecznić ich kwiatów. Tymi roślinami są dziewięćsił popłocholistny (gatunek ściśle chroniony o znaczeniu wspólnotowym, wymagający wyznaczenia obszaru Natura 2000) oraz szyplin jedwabisty (znany tylko z dwóch stanowisk na cały kraj). Jak widać miejsce to jest prawdziwą perełką!


Krzyżanowice

W środkowym odcinku Garbu, na jego południowych stokach występuje seria wzniesień objętych ochroną już od 1954 r. jako rezerwat przyrody Krzyżanowice o powierzchni 14,61 ha. Wzniesienia zbudowane są tutaj z margli kredowych, gdzie można zaobserwować liczne zjawiska krasowe w postaci zapadlisk, wąwozów i jaskiń. Teren niemal w całości porośnięty jest murawami kserotermicznymi obejmującymi zwarte stepy łąkowe (Cirsio-Brachypodion pinnati). Praktycznie nie występują tutaj ciepłolubne zarośla, które przeważnie towarzyszą murawom. Niewielkie płaty zarośli ostały się na skrajach rezerwatu, w jego południowej i zachodniej części. Na wzniesieniach o obłym kształcie rośnie cała seria gatunków rzadkich i chronionych, można by wręcz rzec, że jest to wzorcowy wachlarz gatunków spotykanych w nadnidziańskich rezerwatach. W skład tutejszej flory wchodzi m.in. dziewięćsił bezłodygowy, komonicznik skrzydlatostrąkowy, len włochaty, miłek wiosenny, ostrożeń pannoński, pierwiosnek lekarski, pierwiosnek wyniosły, ostnica Jana, ostnica włosowata, sesleria błotna, traganek duński i zawilec wielkokwiatowy. Do samego rezerwatu nie prowadzi żaden szlak. Co do parkingu, jeden zlokalizowany jest przy głównej drodze, drugi (znacznie bliższy) znajduje się na tyłach wiejskiego cmentarza.


Winiary Zagojskie i Skotniki Górne

Są to dwa rezerwaty przyrody zlokalizowane blisko siebie. Odległość jednego rezerwatu od drugiego wynosi zaledwie 2 km w linii prostej, ale poruszając się drogami ta różnica rośnie do niemal 5 km. Pierwszy z nich, Winiary Zagojskie, zlokalizowany jest ok. 500 m na wschód od zabudowań Nowej Wsi k. Skorocic. Obejmuje bezimienne wzgórze o powierzchni 4,75 ha, które zostało rezerwatem w 1960 r. Jest to obszar prawie bezleśny z niewielkimi pasami zakrzaczeń w granicznych fragmentach. Stoki w przyszczytowej części są stosunkowo strome, jednak w niższych partiach nachylenie znacznie łagodnieje. Dominującym siedliskiem są murawy kserotermiczne z bardzo liczną populacją wężymordu stepowego, któremu towarzyszą także kępy dziewięćsiłu bezłodygowego, lnu włochatego, miłka wiosennego, ostnicy włosowatej, ożoty zwyczajnej i traganka duńskiego. W dolnych partiach spotykamy także komonicznika skrzydlastostrąkowego o jasnożółtych kwiatach. Sąsiedni rezerwat Skotniki Górne jest znacznie mniejszy, o powierzchni 1,90 ha. Powstał dwa lata później w 1962 r. Zlokalizowany jest około 200 m od zabudowań wsi o tej samej nazwie. Rezerwat chroni fragment progu gipsowego o wysokości 5-8 m porośniętego murawami kserotermicznymi. Roślinność jest tu podobna jak w sąsiednich Winiarach Zagojskich, choć trochę uboższa ze względu na mniejsze rozmiary. Dużo ciekawsze są za to formy geologiczne w postaci wychodni gipsowych i zapadlisk, które zostały ukształtowane przez tysiące las krasowienia i erozji.


Komonicznik skrzydlastostrąkowy

Obecnie roślina została przeniesiona do rodzaju komonica (Lotus). Jest to jeden z wielu „żółtych bobowatych” i przez mało doświadczone osoby, gatunek często jest przeoczany lub pomijany. Sam komonicznik należy do roślin rzadkich i od 2014 r. został objęty ochroną. Posiada niewiele silnie rozproszonych stanowisk, gdzie można wyodrębnić trzy większe zgrupowania występujące na Dolnym Śląsku, Wielkopolsce i właśnie na omawianym tu Ponidziu. Spotkać go można na terenach otwartych, słonecznych, na glebie wilgotnej (także okresowo zalewanej), zasobnej w azot i metale ciężkie. Najbardziej idealnym siedliskiem jest teren, gdzie murawy kserotermiczne przechodzą w solniska. Jednak rośnie także na przydrożach, łąkach kośnych i łąkach trzęślicowych. W obrębie Ponidzia najlepiej jest go szukać u podnóża stoków, m.in. w rezerwacie Krzyżanowice i Winiary Zagojskie.


Rezeda mała

Drobna roślina jednoroczna lub dwuletnia o białawych, postrzępionych płatkach otoczonych jasnozielonym kielichem, osiągająca 20-25 cm wysokości. Jest to gatunek wybitnie rzadki, narażony na wyginięcie, którego cała krajowa populacja skupiona jest wyłącznie na terenach Niecki Nidziańskiej. Mimo swojej rzadkości rezeda nie została objęta ochroną. Jak widać są równi i równiejsi w krajowym systemie ochrony. Sama roślinka występuje na terenach otwartych i dobrze nasłonecznionych, na glebach suchych, przepuszczalnych, o dużej zawartości węglanu wapnia, głównie w postaci rumoszu skalnego. Ze względu na niewielkie rozmiary, spotkać ją możemy na murawach kserotermicznych o luźniejszej i niskiej runi łąkowej, która nie zagłuszy drobnej rezedy. Ze względu na mało rzucający się w oczy wygląd (drobna, zielonawa roślinka), przeważnie jest przeoczana przez przyrodników, którzy skupiają swój wzrok na bardziej widowiskowych roślinach (storczyki, lny, miłek).


Storczyk drobnokwiatowy

Skoro już wspomnieliśmy o storczykach na końcu opisu o rezedzie małej, to trzeba przedstawić chyba najważniejszego storczyka Garbu Pińczowskiego. Czemu to właśnie storczyk drobnokwiatowy ma być tym najważniejszym? Bowiem to tu znajduje się centrum występowania tego gatunku w Polsce. Z około 130 stanowisk roślina wyginęła na wielu z nich. Przykładowo w Sudetach z 39 ostało się tylko jedno stanowisko, które prawdopodobnie także zanikło w ostatnich latach. Natomiast na Garbie Pińczowskich ten drobny storczyk ma się całkiem dobrze. Posiada tu liczne populacje, w tym stanowiska liczące nawet setki osobników. Wszystko to zawdzięcza odpowiedniemu siedlisku, czyli niskim, nawapiennym murawom. Ze względu na niewielkie rozmiary oraz kolorystykę, storczyk ten całkiem dobrze maskuje się w runi łąkowej. Jest to prawdopodobnie jeden z powodów, dlaczego osobniki tego gatunku rzadko padają ofiarą „wykopków” ale za to często ulegają zdeptaniu przez niczego nieświadomych spacerowiczów.


Wężymord stepowy

Jest to jeden z najurokliwszych gatunków jakie można spotkać na nadnidziańskich murawach, szczególnie gdy występuje masowo. Jego drobne, jasnofioletowe kwiaty są niemal w ciągłym ruchu. Rosną powiem na dosyć wietrznych stanowiskach a ich wiotkie łodyżki trzęsą się już przy najmniejszym podmuchu. W efekcie trzeba dużej cierpliwości by sfotografować roślinę z bliska. Od 2014 r. podlega ochronie ścisłej, a na Czerwonej Liście został umieszczony w kategorii EN (zagrożony). Taki obrót spraw jest dosyć uzasadniony. Bo choć na Ponidziu nie trudno jest go spotkać, to jednak w pozostałych regionach kraju jest to gatunek coraz rzadszy. Dawniej notowany był także na Dolnym Śląsku, głównie w dolinie Odry oraz na Wale Trzebnickim. Jednak jego obecny status jest nieznany. Nie udało nam się znaleźć jakichkolwiek informacji potwierdzających dalsze istnienie, którejś z dolnośląskich populacji.


Interesujące tereny na Garbie Pińczowskim:

  • Rezerwat przyrody Grabowiec
  • Rezerwat przyrody Krzyżanowice
  • Rezerwat przyrody Skotniki Górne
  • Rezerwat przyrody Skowronno
  • Rezerwat przyrody Winiary Zagojskie
  • Użytek ekologiczny Biniek, stanowisko dziewięćsiła popłocholistnego
  • Użytek ekologiczny Kąty, stanowisko pełnika europejskiego
  • Użytek ekologiczny Ostra Góra
  • Użytek ekologiczny Pasturka, stanowisko dyptama jesionolistnego
  • Użytek ekologiczny Wąwóz
  • Użytek ekologiczny Wąwóz Kikowski
  • Użytek ekologiczny [brak nazwy], stanowisko dziewięćsiła popłocholistnego
  • Obszar Natura 2000 Ostoja Szaniecko-Solecka