Jak urządzić klatkę pupilowi.

11 marca 2017 Wyłączono przez admin

Każdemu z nas zależy by nasze zwierzęta miały zapewnione maksimum dobrostanu, czyli warunków w jakich utrzymujemy futrzastych. Przeważnie jest to odpowiedniej wielkości klatka, miski, poidełka, zabawki i inne akcesoria (kołowrotki, paśniki, tunele). Jednak wszystko to ma bardzo minimalistyczny, wręcz szpitalny charakter. W takich warunkach u zwierząt mogą zacząć występować stereotypie!

Czym jest stereotypia ruchowa?

Czy wasze zwierzęta godzinami gryzą pręty klatki? Biegają od jednego kąta klatki do drugiego? Kopią w kącie bez opamiętania? Wszystko to są objawy stereotypii ruchowej czyli ciągłego powtarzania bezcelowych lub rytualnych ruchów spowodowanym nudą i brakiem odpowiedniej stymulacji. Jak temu zaradzić? Najlepszą metodą jest urządzenie klatki od nowa. Wzbogacanie otoczenia o serię akcesoriów i dostarczanie zwierzętom rozmaitych bodźców. Wszystko to opóźnia lub zmniejsza intensywność stereotypii.


Ściółka

Pierwszym elementem, który możemy zmienić to ściółka. Zamiast cienkiej warstwy podłoża wypełnijmy kuwetę trocinami po same brzegi. Zmieszajmy je z sianem co umożliwi chomikom i myszkom kopanie tuneli i budowę norek. Na ściółkę warstwo wysypać lub ułożyć naturalistyczne dekoracje jak suszony mech, suszone porosty lub owocostany lotosu. Ich zapach i struktura szybko zainteresują zwierzaki, które będą je obwąchiwać. Produkty są w pełni naturalne i nieszkodliwe. Część z nich zapewne posłuży do wyścielenia gniazda zapewniając na pewno wysoki komfort.

Produkty te są znacznie bezpieczniejsze od bawełny, której włókna mogą obwiązać się wokół nóżki i doprowadzić do martwicy. Oczywiście gruba warstwa ściółki najlepiej będzie się sprawdzać w klatkach mających grube dno. Warto zaopatrzyć się w modułowe klatki, gdzie dolna część zamiast niskiej, plastikowej kuwety została zastąpiona głębokim szklanym terrarium. Wtedy możemy utworzyć nawet 30 cm warstwę podłoża a nasi podopieczni będą mieli pełne ręce roboty by wykopać gęstą sieć tuneli.

  • Suszony Mech, bezpieczny dla zwierząt jest wysuszony i pozbawiony grzybów, pleśni i robaczków.
  • Suszone Porosty, stanowią dobrą stymulację dla zmysłów dzięki chropowatej powierzchni i intensywnemu zapachowi.
  • Owocostany Lotosu, bezpieczna dekoracja, w której można chować nasionka aby urozmaicić porę karmienia.
  • Liście bambusa, są one cienkie i delikatne, stanowiąc idealną wyściółkę legowiska.


Wspinaczka

Mimo że chomiki, myszy czy myszoskoczki mogą nam się kojarzyć z naziemnymi zwierzętami, to jednak kochają one wspinaczki. Nie raz widzieliście jak wasze puchate kulki wspinają się po klatce. Monotonne bieganie w kołowrotku czasem nie wystarcza. Wtedy warto wypełnić klatkę wszelkimi rodzajami elementów umożliwiających wspinanie się. Są to zarówno proste drabinki, jak i wszelkiego typu gałęzie, płaty suszonego korka, tunele umieszczone w pozycji pionowej czy nawet liany i siatki z naturalnych materiałów.

  • Korkowe gałęzie, są grube i mają chropowatą powierzchnię, świetnie nadają się do wspinaczki
  • Płaty i tunele korkowe, można je ustawić w pozycji pionowej lub skośnej. Dzięki chropowatej powierzchni są idealne do wspinania i eksplorowania
  • Siatka, wykonana z naturalnych materiałów, stanowi świetlną dekorację w tle i umożliwia wspinanie się na piętra klatki
  • Drabinki, naturalne lub wykonane z obrobionego drewna stanowią świetlną alternatywę dla metalowych i plastikowych podestów
  • Place Zabaw, choć nie są to typowe naturalne produkty, to są one wykonane z drewna. Umożliwiają zwierzęciu dużo ruchu, szczególnie jeśli rozmieścimy na placu różne smakołyki.

Korkowe gałęzie służą do wspinaczki


Jadalne Dekoracje

Wyposażenie klatki może być także całkowicie jadalne i stanowić najbardziej dekoracyjny element klatki. Dzięki jadalnym dekoracjom wprowadzamy więcej dzikości a sama klatka nabiera charakteru dzikiego stepu lub łąki na której żyją dzicy przodkowie waszych chomików i myszek! Mowa tu o suszonych kłosach, które są dostępne w handlu pod wieloma nazwami, bowiem oferowanych jest wiele gatunków.

Kłosy stanowią naturalną bazę pokarmową i jednocześnie zapewniają zajęcie bo przecież trzeba jakoś się do tych ziarenek dostać. Zamiast siedzieć na pupie przy misce i obrastać w tłuszczyk, zwierzęta muszą nieźle się nagimnastykować i pokombinować czy dostać się do pysznych nasionek. Jednocześnie pamiętajmy aby nie kupować suszonych kłosów w kwiaciarniach i sklepach z dekoracjami! Są one przeważnie zakonserwowane chemią i sztucznie barwione! Kupujmy tylko kłosy ze sklepów zoologicznych, które dedykują produkty zwierzętom. Jakie kłosy są najpopularniejsze?

  • Proso Senegalskie, często występuje pod różnymi nazwami (żółte, czerwone, czarne). Kolor nie wpływa na skład i smakowitość. Kłosy te oferują dużo, łatwych do wyłuskania nasion.
  • Len, posiada długie i sztywne łodygi zakończone kilkunastoma torebkami smakowitych nasion. Tu zwierzęta muszą się trochę natrudzić by wyłuskać pokarm.
  • Sorgo (Dari), oferuje dużą ilość nasion, ale mocno przyczepionych do łodygi.
  • Amarantus, krewniak komosy, który ma drobne i trudno dostępne nasionka, wymaga od zwierzęcia sporo trudu by się do nich dostać.
  • Proso Perłowe, wytwarza duże i długie kolby pełne nasion, które najlepiej jest zawiesić na prętach klatki.
  • Proso rozpierzchłe, wytwarza średniej wielkości kłosy osadzone na długich łodygach, które można wbić w pionie i utrudnić dostęp dla naszego pupila.
  • Mozga kanaryjska, posiada kuliste kłosy z trudno dostępnymi nasionami, osadzone na długiej i cienkiej łodydze.

 


Pamiętajmy o tym, że nasze zwierzęta mimo wszystko są zwierzętami. Nie ważne ile dekad minęło od ich udomowienia, wciąż mają zakodowane instynkty charakterystyczne dla danego gatunku. Wszystkie one uwielbiają się wspinać, biegać, skakać, kopać i poszukiwać pokarmu. Zamiast miski warto rozsypać pokarm po klatce, ukryć w każdym możliwym zakamarku. Niech zwierzak ma możliwie jak najbardziej urozmaicone życie, wszak trwa ono tylko 2-3 lata. W tym czasie powinniśmy zapewnić mu jak najszczęśliwsze życie. 🙂